środa, marca 29, 2006

a na wyspach bergamutach posucha blogowa ...

bo z aparatem kiepsko na rowerze sie jezdzi :-)

a na uszach spockowych :

mala szajba na punkcie Babyshambles poczynajac od 'Fuck Forever', ' La Belle Et La Bete' i 'Pipedown'
koniecznie i obsesyjnie Mozdzer, Danielsson, Fresco 'Asta', 'Sortorello', 'The time' i 'Smells like teen spirit'
no i obowiazkowo Joy Division z 'Love will tear us apart', 'Ice age', 'Insight', 'She lost control', 'Dead souls', 'Disorder', 'These days' i 'Isolation'.

lista PKP :
Koop, Fila Brazilia, Etienne De Crecy, Morcheeba, Air, Kult, Apex Twin, Roni Size, Michael Bubble, The Doors, Amon Tobin, LTJ Bukem, Rammstein, RATM, RHCP, Coldplay, Nirvana, dla chilloutu Nils Landgren & Tomasz Stanko, Kyoto Jazz Massive i wiele, wiele innych o ktorych zapomnialam :-)

a przy tym najlepiej sie jezdzi - Abba 'Voulez Vous' :-]

Voulez-vous
Take it now or leave it
Now is all we get
Nothing promised, no regrets
Voulez-vous
Ain't no big decision
You know what to do
La question c'est voulez-vous


a przed nosem :

A. Sapkowski 'Ostatnie Zyczenie'
T. Pratchett ' Pomniejsze Bostwa'
A. Batko 'Sztuka Perswazji' [-:

a podsumowujac :

Ja wiem, że czasem są upadki i wzloty
Dziewczyny to nic więcej, jak tylko kłopoty

nie wiedzieliscie ? :-)

2 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

no niestety z aparatem ciezko sie jezdzi, ale bez mjuzika na rower sie nie ruszam :D

czwartek, marca 30, 2006 3:43:00 PM  
Anonymous Anonimowy said...

What a great site » »

środa, lutego 07, 2007 1:15:00 AM  

Prześlij komentarz

<< Home