poniedziałek, kwietnia 10, 2006


ananas i zebatka

btw wpisze tu kilka przykladowych zadan z alleycat'a :
[gdanszczanie beda wiedzieli o co chodzi]

1. Ile filarow u wejscia Liceum na Pestalozziego
wykonano z muru ceglanego ?

2. Na rogu Wyspaniskiego i Danusi w ile minut
pieczatke zrobi ten co miec ja musi ?

3. Na Placu Komorowskiego ksiadz stoi,
co strasznej smierci sie nie boi,
zapiete i odpiete guziki sutanny,
Policz - tylko badz staranny :-)

4. Na Wybickiego fontanna, na fontannie panna
Parasolem w ktorej dloni przed sloncem sie chroni ?
(lub chronila zanim jakas lysa pala go nie polamala) :)

A co to w ogole AlleyCat ?
ALLEYCAT - Wyścig kurierów rowerowych odbywający się w normalnym ruchu ulicznym. Wzorowany jest w dużym stopniu na zwykłej, codziennej pracy kuriera - indywidualisty poruszającego się własnymi "KOCIMI ŚCIEŻKAMI". Zwykle zasady są podobne, choć organizatorzy wymyślają różne nietypowe zadania. Głównym założeniem jest zaliczenie w jak najkrótszym czasie wszystkich punktów kontrolnych. Informację o nich dostaje się na starcie w formie mapki lub manifestu, ewentualnie startujący dowiadują się tylko o położeniu pierwszego punktu. Oprócz niezłej kondycji fizycznej, duże znaczenie ma też taktyka potrzebna do ustalenia optymalnej trasy przejazdu. Czasami jednak kolejność zaliczania punktów kontrolnych jest obowiązkowa. Wtedy decyduje głównie siła mięśni a nie szarych komórek. Oczywiście odwaga też jest ważna, szczególnie przy pokonywaniu skrzyżowań i w innych ryzykownych sytuacjach.
Niemal w każdym mieście gdzie znajduje się grupa kurierów, jest organizowana jakaś forma wyścigu - alleycat. Nikt nie jest w stanie określić gdzie dokładnie to wszystko się zaczęło ale pierwszą regularnie spotykająca się w tym celu grupą była - Toronto Alley Cat. Założył ją John Englar znany przez wszystkich jako Johnny Jet Fuel od nazwy jego sklepu - "Jet Fuel Shop". W połowie lat 80 Englar i jego przyjaciele, kurierzy i byli kurierzy, wybierali się na późno nocne przejażdżki po Toronto. Englar wyjaśnia - cała idea, polegała na jeździe po centrum miasta i jego architektonicznym otoczeniu, poznawaniu miasta jakim jest naprawdę i zarzynaniu na maksa rowerów. Posted by Picasa

1 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Enjoyed a lot! » » »

poniedziałek, lutego 05, 2007 12:52:00 AM  

Prześlij komentarz

<< Home