milo bylo [jak zwykle], caly spektakl rozegral sie w ciagu 1 godzinki,
potrwalby pewnie dluzej, gdyby nie brutalne ukrocenie naszej swobody PKPtorowej.
W kwestii technicznej - ciezko bylo wybrac te subiektywnie najlepsze fotki,
Aga [Azura] zapewne zamiesci cos w kolorze, ja jednak wole cosik mroczniejszego :-)
Sesja byla naszym wspolnym pomyslem, miejmy nadzieje - nie ostatnim :-)
Nikon w drodze, wiec moze w koncu zaczne focic swoim sprzetem, a nie pozyczanym.
Tak sobie mysle, ze moze i ja skusze sie kiedys na przejscie na druga strone lustra :-)))))
CIAO - zaczynam zamieszczac, to co splodzilysmy w domku ...
2 Comments:
Ale sciema Nikon nie jest w drodze bo jeszcze czeka na dokupienie torby, karty i filtrow ale mam nadzieje ze bedzie w drodze bo tez chce kiedys od kogos sprzet pozyczyc:P
swinia :-)
jak bedzie nikon to i tak bede brala pentaksa, bo go wole i tyle ... pocaluj sie w nos :-P
Prześlij komentarz
<< Home