niedziela, sierpnia 13, 2006
O mnie
- Nazwa: NikitttA
- Lokalizacja: Gdansk, Poland
Od niedawna zostalam Pania Prezes wlasnej firmy fotograficznej. Jesli potrzebujecie zdjec piszcie. Sprzet w uzyciu : Canon 5D mark II + jasne szkla. Wszystkie zamieszczone tu zdjęcia są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich jakiekolwiek komercyjne wykorzystanie.
Previous Posts
- S*M*A*C*Z*N*E*G*Oskonczyla sie era selera, zas roz...
- kazdego ranka w porze sniadanka ...
- niezjadliwe, ale ulubione - fuj, jak mozna 'to' co...
- podklad : recznik zielony, owoce : jak widac, tale...
- rekwizyty uzyte w sesji : ciut nudy, balkon obdrap...
- BES SĘSU jak to pisze onetowy Jasió Smietana['s...
- mamie dziekuje za balerinki,a lumpowi za plaszczyk...
- to sem ja - ni KITU nie wciskam - fotos by Luk
- moje radary sa czulsze niz jakies tam ISO 50klatka...
- O co chodzi z tymi kg jablek porozrzucanymi wzdlu...
Free Counter
7 Comments:
No to zabłysne teraz... :-) jako że spedytorem jestem i już trochę węglarek dostarczyłem do EC (tyle że tej w Gdyni) to pragnę poinformować że taka węglarka brutto może ważyć (jak wszystkie 4 osiowe wagony u nas) max 80 ton. Tara takiej węglarki to ok. 20 ton więc wychodzi granica obciążenia w okolicach 60 ton (no tak w zaokrągleniu i uproszczeniu). W praktyce węglarka węglarce nierówna i bywają klikutonowe różnice w ładowności no ale już nie będę się zagłebiać w szczegóły... zreszta już dobrze nie pamietam, musiałbym zerknąc w papiery w pracy :-)
Gregor - ty poczywaj, leniwa niedziela jest :)
wygodny fotel, przyciszona muzyka, kot na kolanach, ciepla szarlotka z lodami, dobra ksiazka - chillout :-]
hihihi, te rurki na ostatniej fotce wygladaja jak treblinki do kombajna z "nie lubie poniedzialku"
... PA-NI KU-BA-SIN-SKA.... ulubiony frangment :-)
Ćwierćcalowe? Kurka wodna... ;) PS. Zabierzcie mnie też!! (pisałem kilka postów wcześniej). I DeFA bo nie mógł być w sobotę! ;)
Leniwa niedziela... ja w niedziele w pracy byłem cały dzien, w sobotę też, zaraz jadę do pracy... ciekaw jestem co jutro...?
Takie zycie spedytora:( Pech chcial, bo wlasnie skonczylem spedycje i jesli przyjdzie mi pracowac w zawodzie pewnie podziele losy spedytorow calodobowych, weekendowych itp.:(
ehh a ja sobote i niedziele i poniedzialek.. i dopiero dzis mam wolne.. bleh!
Prześlij komentarz
<< Home