FETA, ach ta FETA ...
w deszczu strugach, przy nieznacznej liczbie publicznosci, w obowiazkowej zimowej czapie i kozakach wczorajszy spektakl Antagon Theater AKTion Ginkgo po prostu zmiazdzyl mnie swoja energia. Zero slow, same gesty, ruch i miny plus wgniatajaca w asfalt muzyka. Magiczna i przejmujaca do glebi opowiesc o skutkach bomby atomowej, gdzie zombie z Silent Hill to cienki kefir w porownaniu z zombie Antagona. Mimo, problemow natury technicznej, kilkukrotnie wywalalo bezpieczniki w najlepszych momentach, uczestnicy tego wydarzenia, wpatrzeni w scene potulnie trwali, az do 1 w nocy, by ujrzec final odrodzenia.
Do wczoraj uwazalam, ze Strange Fruit ze "Sphere" z ubieglorocznej Fety byl niesamowity, do WCZORAJ :-)
oto kilka fotek, ktore nawet w 0,0000001 % przedstawiaja dynamizmu widowiska, po prostu ciezko sie foci manualem z parasolka w reku i plecakiem pelnym niepotrzebnego sprzetu :-)
w deszczu strugach, przy nieznacznej liczbie publicznosci, w obowiazkowej zimowej czapie i kozakach wczorajszy spektakl Antagon Theater AKTion Ginkgo po prostu zmiazdzyl mnie swoja energia. Zero slow, same gesty, ruch i miny plus wgniatajaca w asfalt muzyka. Magiczna i przejmujaca do glebi opowiesc o skutkach bomby atomowej, gdzie zombie z Silent Hill to cienki kefir w porownaniu z zombie Antagona. Mimo, problemow natury technicznej, kilkukrotnie wywalalo bezpieczniki w najlepszych momentach, uczestnicy tego wydarzenia, wpatrzeni w scene potulnie trwali, az do 1 w nocy, by ujrzec final odrodzenia.
Do wczoraj uwazalam, ze Strange Fruit ze "Sphere" z ubieglorocznej Fety byl niesamowity, do WCZORAJ :-)
oto kilka fotek, ktore nawet w 0,0000001 % przedstawiaja dynamizmu widowiska, po prostu ciezko sie foci manualem z parasolka w reku i plecakiem pelnym niepotrzebnego sprzetu :-)
Etykiety: FETA
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home